środa, 30 kwietnia 2014

słowoemocje

jak się coś w głowie nie mieści, to trzeba mieć to w dupie. 








słowa zawsze znaczą tyle, ile osoba, która je wypowiada. znaczą tyle, ile wypowiadanych słów odcedzamy na durszlaku hartując je zimną wodą. zawsze coś wyleci, małe cząsteczki, końcówki, sylaby, literki. niezrozumienie błąka się w wiadomościach, czytujesz emocje w ekranie komputera? okazuje się, że emocje nie są tam dobrze przekazywane. czasami nie ma ich w ogóle, a litościwy, oficjalny ton wyraża czasami lata spędzone wspólnie jako umowę, którą trzeba przedwcześnie zerwać. żadna solidna firma nie lubi zrywania umów i tłumaczenia się kierownikowi, jak to się stało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz