mamy tak żyć. trzymać sztamę, jak koledzy z podwórka. na stopie dobrej współpracy, walczyć o dobro dla małego człowieka. uśmiechać się, prowadząc zbyt monotematyczne już rozmowy. świat się trochę zmienił. świat stracił człowieka, żeby zyskać innego. kolej losu i normalność. jeśli ktoś na to sobie pozwolił. ja pozwoliłam. mogę sobie szczerze pogratulować - wszystko co mam, jest gówno warte. pozwoliłam na to mając nadzieję, a to nie mądre. blaknę każdego dnia coraz bardziej. widzisz mnie jeszcze? bo wydaje mi się, że niewyraźnie. wydaje mi się, że tak jak powiedziałeś, podobno jestem kobietą. pisząc to przemawia ze mnie trochę egoizm. słyszę w głowie te karcące słowa kiedyś już wypowiedziane. słyszę te wszystkie zarzuty. i co? mimo to chciałabym inaczej. bo jeszcze tu jestem, choć coraz bardziej gnieciona codziennością.
wtorek, 27 marca 2018
mamy tak żyć. trzymać sztamę, jak koledzy z podwórka. na stopie dobrej współpracy, walczyć o dobro dla małego człowieka. uśmiechać się, prowadząc zbyt monotematyczne już rozmowy. świat się trochę zmienił. świat stracił człowieka, żeby zyskać innego. kolej losu i normalność. jeśli ktoś na to sobie pozwolił. ja pozwoliłam. mogę sobie szczerze pogratulować - wszystko co mam, jest gówno warte. pozwoliłam na to mając nadzieję, a to nie mądre. blaknę każdego dnia coraz bardziej. widzisz mnie jeszcze? bo wydaje mi się, że niewyraźnie. wydaje mi się, że tak jak powiedziałeś, podobno jestem kobietą. pisząc to przemawia ze mnie trochę egoizm. słyszę w głowie te karcące słowa kiedyś już wypowiedziane. słyszę te wszystkie zarzuty. i co? mimo to chciałabym inaczej. bo jeszcze tu jestem, choć coraz bardziej gnieciona codziennością.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
